W latach 1887-1889 na miejscu dawnej siedziby starostów kolskich, przy wykorzystaniu fragmentów starej zabudowy, powstał pałac Kreutzów, malowniczo położony na skraju skarpy ponad wąwozem szosy. Autorem tego pełnego przepychu gmachu, łączącego wątki sztuki renesansu i baroku, był architekt Józef Chrzanowski, pełniący funkcję głównego architekta guberni kaliskiej. Rezydencja z wnętrzami urządzonymi w szerokiej gamie estetycznej (formy barokowe łączą się z mauretańskimi i klasycystycznymi, a sufity zdobią ogromne freski kaliskiego malarza Augusta Bertelmana) został pod koniec XIX wieku otoczony rozległym parkiem krajobrazowym złożonym z ogrodu przypałacowego na górnym tarasie i parku dolnego z licznymi fontannami i sztucznym jeziorem, otoczonym pawilonami i elementami małej architektury – meczetem z minaretem, przystanią, obeliskiem egipskim, grotą z podziemnymi korytarzami i zamkiem, obłożonym tufem wulkanicznym z Sycylii. Przestrzeń parku dopełniła także aranżacja ogrodu wokół kościoła, do którego Kreutz wytyczył wspaniałą aleję kasztanowców, łączącą się z pałacem poprzez żelazny most nad wąwozem szosy. Na poprzedzonym neobarokową bramą podjeździe pałacu zachowały się ponadto pamiątkowe obeliski, poświęcone generałowi Gwalbertowi Cyprianowi i Aleksandrowi Cyprianowi von Kreutz. Zespół pałacowy w Kościelcu Kolskim na przełomie XIX i XX wieku – był nie tylko jedną z największych rezydencji w tej części zaboru rosyjskiego, ale i przykładem wyrafinowanej kultury życia – rezydencja otrzymała nietypowy plan, pozwalający na organizowanie wystawnych przyjęć. Po wybuchu I wojny światowej rodzina Kreutzów została ewakuowana do Rosji, a Kościelec zajął niemiecki zarządca. W 1918 wszystkie dawne nadania carskie zostały anulowane przez władze polskie – odtąd ogromny pałac z otoczeniem stał się własnością II Rzeczypospolitej. W latach międzywojennych Centralne Towarzystwo Rolnicze, a następnie Łódzka Izba Rolna prowadziły placówki oświatowe rolnictwa, lokując w Kościelcu uprawy doświadczalne i nowoczesną stację eksperymentalną, którą odwiedzały wycieczki z całego kraju. Niestety, ocalony podczas II wojny światowej pałac zaczął podupadać po 1945 roku, choć był cały czas wykorzystywany, ostatnio przez Ośrodek Doradztwa Rolniczego. W ruinę popadły parkowe pawilony, zniszczono most ponad szosą, zdewastowano szereg detali i wnętrz rezydencji.